Darne napisał:
Wiedzieliby, że pokazanie głupkowatej Ly doprowadziło by do marszu na.... Hmmm.... Montreal? Tak czy owak, widok wielu tysięcy fanów Ly maszerujących na siedzibę Ubi Softu z pochodniami, kosami i wykopaną z ogródka bronią po dziadku nie byłby miły.
Jak dla kogo, mnie Ubi ostatnio nieco irytuje.
Offline
Nie ten temat, ale spoko
,,Jedną z różnic pomiędzy Rayman Origins a oryginalną, pierwszą częścią serii będzie poziom trudności. Tym razem gra ma być dostosowana do wymagań mniej hardkorowych graczy, czyli mówiąc krótko - łatwiejsza. Podobno stosunkowo niewiele osób ukończyło pierwszego Raymana właśnie ze względu na wyśrubowany poziom trudności.''
WHAT? To prawda, końcowe walki w R3, czy R2 były na dosyć ,,wygórowanym'' poziomie, no ale kurde, nie mam zamiaru grać w grę o przedszkolnym poziomie trudności...i to jeszcze w tej serii! Oj, proszę Ancel, nie spie*** tego...
Ostatnio edytowany przez REFLUX (2011-05-08 16:47:32)
Offline
Darne napisał:
Wiedzieliby, że pokazanie głupkowatej Ly doprowadziło by do marszu na.... Hmmm.... Montreal? Tak czy owak, widok wielu tysięcy fanów Ly maszerujących na siedzibę Ubi Softu z pochodniami, kosami i wykopaną z ogródka bronią po dziadku nie byłby miły.
Nie sądze żeby kogo kolwiek to jakoś aż tak strasznie obchodziło, w końcu co to za różnica czy Ly jest 2d czy 3d
chrakter zapewne miała by taki sam
Offline
Mi w tym chodziło o charakter akurat. Nigdy nie wiadomo, co Francuzom może w tej kwestii przyjść do głowy.
A odnośnie poziomu trudności - zauważcie, że pisze o części pierwszej, która, o ile pamiętam, miała całkiem spory poziom trudności. Dzisiaj przy takiej grze na Ubi Soft szły by gromy, że litości w sercu nie mają, że takie trudne gry dla dzieci robią. Zresztą, miło by było gdyby dodali trochę więcej checkpointów, w tym w czasie walk z bossami. Kto przypadkiem nie spadł kilka razy w przepaść przy lataniu helikopterem w czasie walki z Refluxem ten nie wie, jaki to ból.
Offline
Ok, Rayman 1 był trudny. Jak cholera.
Ale R2 i 3? Ej, przecież one nie były żadnym specjalnym wyzwaniem (ok, może jak byliśmy młodsi - były, ale teraz...)
Więc jak jeszcze mają obniżyć poziom trudności, i jeszcze dodać sklepik, to i może jeszcze kolorowanie postaci i nowe ubiorki tam wcisną... ojojoj, to dopiero będzie "każualizacja" I o to mam właśnie do Ubi pretensje, o zaniżanie poziomu trudności/skomplikowania/whatever swoich gier (SC:Conviction, czy choćby takie R6 Vegas)...
Ostatnio edytowany przez mnbvcxz11 (2011-05-08 17:54:32)
Offline
Admin, którego nigdy nie ma
Darne napisał:
Mi w tym chodziło o charakter akurat. Nigdy nie wiadomo, co Francuzom może w tej kwestii przyjść do głowy.
A odnośnie poziomu trudności - zauważcie, że pisze o części pierwszej, która, o ile pamiętam, miała całkiem spory poziom trudności. Dzisiaj przy takiej grze na Ubi Soft szły by gromy, że litości w sercu nie mają, że takie trudne gry dla dzieci robią. Zresztą, miło by było gdyby dodali trochę więcej checkpointów, w tym w czasie walk z bossami. Kto przypadkiem nie spadł kilka razy w przepaść przy lataniu helikopterem w czasie walki z Refluxem ten nie wie, jaki to ból.
Spadłem raz i wiem
Offline
rafit100 napisał:
Darne napisał:
Mi w tym chodziło o charakter akurat. Nigdy nie wiadomo, co Francuzom może w tej kwestii przyjść do głowy.
A odnośnie poziomu trudności - zauważcie, że pisze o części pierwszej, która, o ile pamiętam, miała całkiem spory poziom trudności. Dzisiaj przy takiej grze na Ubi Soft szły by gromy, że litości w sercu nie mają, że takie trudne gry dla dzieci robią. Zresztą, miło by było gdyby dodali trochę więcej checkpointów, w tym w czasie walk z bossami. Kto przypadkiem nie spadł kilka razy w przepaść przy lataniu helikopterem w czasie walki z Refluxem ten nie wie, jaki to ból.Spadłem raz i wiem
Ja nie wiem, nie pamiętam ^^
Offline
Admin, którego nigdy nie ma
A tu zaskoczenie - jedyny raz w tej grze game over bez stracenia życia
Offline
mnbvcxz11 napisał:
Ok, Rayman 1 był trudny. Jak cholera.
Ale R2 i 3? Ej, przecież one nie były żadnym specjalnym wyzwaniem (ok, może jak byliśmy młodsi - były, ale teraz...)
Więc jak jeszcze mają obniżyć poziom trudności, i jeszcze dodać sklepik, to i może jeszcze kolorowanie postaci i nowe ubiorki tam wcisną... ojojoj, to dopiero będzie "każualizacja" I o to mam właśnie do Ubi pretensje, o zaniżanie poziomu trudności/skomplikowania/whatever swoich gier (SC:Conviction, czy choćby takie R6 Vegas)...
3 była w świetnym poziomie, nie była za trudna ani za łatwa
2, hmm nie tyle co miało trudne momenty ale po prostu jak np jechało się na samie to czasem miałem taki moment
że nie mogłem przejść i się irytowałem, oprócz tego w porządku
Offline
Admin, którego nigdy nie ma
mnbvcxz11 napisał:
Ok, Rayman 1 był trudny. Jak cholera.
Ale R2 i 3? Ej, przecież one nie były żadnym specjalnym wyzwaniem (ok, może jak byliśmy młodsi - były, ale teraz...)
Więc jak jeszcze mają obniżyć poziom trudności, i jeszcze dodać sklepik, to i może jeszcze kolorowanie postaci i nowe ubiorki tam wcisną... ojojoj, to dopiero będzie "każualizacja" I o to mam właśnie do Ubi pretensje, o zaniżanie poziomu trudności/skomplikowania/whatever swoich gier (SC:Conviction, czy choćby takie R6 Vegas)...
W R2 i R3 tak jak mówił PKM, poziom jak dla mnie wyważony świetnie, trudne momenty to ostatni bossowie np, no ale ostatni boss, to ostatni boss
Ale zauważę, że w Rayman Revolution też sklepik za lumsy był
Offline
User
Rayman Origins będzie również na Wii i NDS!!! Więcej info tu -> http://www.gamezilla.pl/content/gamesto … wi-sie-na-
Offline
Jak będzie na PC, to daj znać ;P
A, rafirt, nie grałem w RR, więc nie wiem, ale chodzi mi po prostu o to żeby ten "sklepik" w Origins nie sprowadzał się do 3-4 umiejętności + full opcji "kastomizacji" postaci
Offline